Dziwne Przypadki w Blake Holsey High.
Corrine budzi się parę minut przed lekcjami, ponieważ Josie wyłączyła jej budzik. Wychodzi na korytarz, a tam odkrywa, że jest jeszcze w pidżamie! A drzwi do sypialni zatrzasnęły się! Gdy w końcu udaje jej się wejść do pokoju, ubiera się. Szybko biegnie na lekcję, a na korytarzu wpada na Amandę. Na lekcji odkrywa, że jej współlokatorka ukradła jej ołówek. Pod koniec zapomina o referacie który miała zrobić z Vaughnem. Chłopak oddał go za nią. Dziewczyna zakrada się do gabinetu profesora Zacharego. Zostaje przyłapana przez dyrektorkę - ta jednak oszczędza ją ze względu na wysokie stopnie. Na sam koniec Corrine tłucze posążek dyrektorki. W nocy ostrzega Josie, żeby nie ruszała jej budzika. Nazajutrz Corrine znowu zasypia, a drzwi do sypialni zatrzaskują się. Wpada na dyrektorkę, a potem zapomina o referacie. Potem to samo dzieje się następnego dnia! Cały czas przeżywa czwartek. Marshall i inni wpadają na pomysł, że jej czas tak się spowolnił, że cały czas przeżywa jeden dzień. Potem Corrine stara się robić wszystko inaczej, niż wczoraj - ale na nic to się nie zdało. W końcu, gdy przyjmuje fakt, że nic nie może zrobić, budzi się nie w czwartek, ale w piątek.
Offline